czwartek, 15 sierpnia 2013

Dzień 5 - " Tę pszczółkę, którą tu widzicie zowią Mają..."- Piotr W., Piotr W.

Pan Daniel przyszedł  nas obudzić o 7. 30. Poszliśmy się myć, potem na pyszne śniadanie. Była pyszna szynka, jajka, pomidorki. Później wzieliśmy czapki, kurtki i założyliśmy kaptury i pojechaliśmy do pszczół i miodku. Widzieliśmy muzeum o ulach. Były filmy.Kupiliśmy sobie miodek. Później, jak wyszliśmy była kompletna ulewa i ściana deszczu. Wróciliśmy do Rowów. By ł obiad i pyszna surówka z marchewki. I oglądaliśmy film, bo bardzo padało. Film był o króliku Bugsie i koszykówce. Po filmie graliśmy w kule, znaczy bule. Wieczorem był casting do "Bitwy na głosy". Były gwiazdy: Marcin z Boysów, Beata od "Białej armii", Krzysztof Krawczyk i "Weekend". Ja jestem w disco polo w Boys. Poszliśmy do pokoju myć się i spać.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz